Poznałem ją na biwaku. Piękna czarnowłosa dziewczyna o imieniu Olga. Miło nam się gadało, wymieniliśmy się numerami gg i pisaliśmy przez jakiś czas. W końcu się umówiliśmy na spotkanie gdyż napisała mi że ma wolny dom i mogę do niej wpaść na małe co nieco.
Przyjechałem do niej koło 20 kumpel mnie przywiózł i umówiłem się z nim że po mnie przyjedzie na następny dzień rano. Jak przyjechałem to wyszedłem z nią trochę na miasto i wróciliśmy do niej. Posiedzieliśmy u niej i popiliśmy a potem porobiłem jej parę zdjęć bo chciała. Później zaczęliśmy się trochę bawić ,trochę czasu minęło i ona się spytała czy nie chciałbym spróbować… w końcu po tu jesteśmy, pogadaliśmy trochę o tym i w końcu wyszło że możemy. Miał być to mój pierwszy raz więc lekki stres był… Zacząłem ją namiętnie całować w usta następnie szyję, zdjąłem jej zwiewną sukieneczkę i ujrzałem piękny duży biust. Na sobie miała stanik w koronkę i stringi. Podnieciłem się tak że aż mi stanął. Olga uśmiechnęła się i zaczęła zdejmować mi wszystko co na sobie miałem. Gdy zobaczyła że on stoi chwyciła go i zaczęła lizać powoli, coraz szybciej, wirując zwinnie swym języczkiem. W pewnym momencie biały płyn wytrysk na jej buźkę. W międzyczasie odpiąłem jej stanik, kiedy zobaczyłem piękne cyce zacząłem je lizać, nie mogłem się pohamować. Włożyłem rączkę w jej majteczki i poczułem że są całe mokre z podniecenia, zdjąłem je aby móc działać. Olga położyła się na łóżku i rozłożyła nogi. Nieśmiało włożyłem pomiędzy głowę i ujrzałem młodą małą cipeczkę ogoloną tak że łatwo mogłem ją lizać. Bawiłem się najpierw łechtaczką potem włożyłem języczek do dziurki. Po tych pieszczotach łyknęliśmy się winka, całując się przy tym. Olga drażniła mojego rycerza więc wiedziałem że ona chce to jak najszybciej zrobić. Położyłem się na nią i zacząłem całować jej cipkę, potem brzuszek, piersi a następnie usta przy tym wkładając go do jej dziurki. Ona nie była dziewicą więc nie było problemu z błoną a ja niestety prawiczek. Mój członek wchodził coraz głębiej ale laska uznała że czas zmienić pozycję. Wypięła się na łóżku a ja chwyciłem jej jędrny tyłeczek i dałem klapsa, podnieciła się. Wsadziłem gwałtownie penisa jeszcze głębiej niż przedtem a Olga wydała wyraźny jęk rozkoszy. Czułem że zaraz eksploduje. Wyjąłem go szybko i ona się odwróciła i wytrysnąłem wprost na jej biust. Zaczęła zlizywać i potem kazała abym jej pomógł. Byłem zmęczony lecz Olga świetnie się bawiła. Powiedziała że chciałaby poczuć penisa w swoim tyłeczku i czy ja bym mógł spełnić jej zachciankę. Onieśmieliła mnie tym pytaniem, dla mnie to za dużo jak na pierwszy raz ale zgodziłem się. Czytałem że najlepiej najpierw posmarować jakimś żelem aby lepiej wszedł więc zaproponowałem to dziewczynie. Ona oczywiście przygotowana na wszystko wyjęła z szuflady. Gdy już byliśmy gotowi, Olga ustawiła się w pozycji tak jak poprzednio, ale bardziej wypięła tyłeczek i się rozluźniła. Tym razem nie robiłem tego gwałtownie tylko powoli zacząłem wkładać go w jej dupkę, laska lekko pojękiwała z bólu, gdy już w miarę wszedł zacząłem ją posuwać. Olga jęczała głośno, robiłem to coraz szybciej aż niespodziewanie wybuchłem nasieniem, który zaczął wypływać z jej tyłeczka, wyjąłem członka i zlizałem nasienie tak aby nabrać je na język. Zbliżyłem się do ust Olgi i zacząłem ją całować z języczkiem aby poczuła moje nasienie, bardzo mi się to podobało. Była 4 rano. Obydwoje byliśmy zmęczeni więc poszliśmy spać przytuleni do siebie. Rano przyjechał kumpel pożegnałem się z Olgą namiętnym i długim pocałunkiem i pojechałem do domu zadowolony jak nigdy. Tej nocy nie zapomnie do końca życia, mojego pierwszego razu, który był wspaniały i pełen rozkoszy.