Dla bardzo wielu osób pornografia to przykład zezwierzęcania naszych czasów. Trzeba jednak pamiętać, że to co obserwujemy dzisiaj w zakresie szeroko rozumianej erotyki, jest jedynie rozwojem czegoś, co trwa nieprzerwanie od czasów pierwszych malowideł na jaskiniowych ścianach. Nasi przodkowie, podobnie, jak my wyrażali te same zainteresowania ludzkim ciałem i jego funkcjami seksualnymi. Innymi słowy ludzie się nie zmienili, praktyki seksualne co do zasady też pozostały te same. To co uległo zmianie to forma w jakiej możemy korzystać z pornografii. Czy to będzie darmowe porno, czy wysublimowany film erotyczny ich nośnikami będą urządzenia cyfrowe. Żyjemy zatem nie w erze dominacji pornografii a jedynie jej cyfryzacji.
Czy wchodząc na swoje ulubione strony, portale czy blogi jesteśmy atakowani natarczywą pornografią? Czy przy każdym mailu można obejrzeć ikonkę z erotyczną treścią? Oczywiści, że nie. To, że w sieci jest mnóstwo materiałów o charakterze seksualnym nie znaczy, że są one dostępne od tak, przy pierwszym wejściu w sieć. Kto szuka ten znajdzie. Z tym, że twierdzenia takie można zastosować również do bardzo wielu materiałów, które nijak się mają do naszej cielesności a też podlegają społecznej negacji. Przepisy na alkohole, materiały pirotechniczne czy też obrazoburcze karykatury sąsiaduję ciemnych zakamarkach sieci razem ze stronami na, których można obejrzeć gejowskie porno. Czy zatem jesteśmy aż tak zalewani seksem w internecie?
Otóż nie. Choć większość ruchu w sieci dotyczy ludzkiej seksualności to nie jest ona tak powszechna i tak dostępna jak wyobrażają to sobie jej przeciwnicy. O wiele łatwiej kupić butelkę wódki niż dobry film porno. Co więcej, w sieci częściej trafimy na materiały o charakterze rozrywkowym niż erotycznym. Tym samym to, co starają się nam wmówić środowiska niechętne erotyce, internet nie jest przesycony pornografią. Jedynie tam, gdzie może i powinna się ona znajdować jest jej wiele, wszędzie indziej nie można jej zauważyć. Jeżeli jednak ktoś szuka brutal porn, to znajdzie. Tyle, że to jego wolna wola.