Fantazje erotyczne zdarzają się praktycznie każdemu. Jednak część osób pragnie nie realizować niż trzymać to tylko dla siebie. Warto o tym porozmawiać ze swoim partnerem zanim przystąpimy do działania.
Aby podjąć pewne kroki do realizacji należy się odpowiednio przygotować. Najpierw należy porozmawiać z partnerem. Realizowanie marzeń bez zgody partnera może go tylko zranić. Jeśli się już zdecydujecie na taki krok w większości przypadków włączenie do gry drugiej kobiety spotyka się zwiększą aprobatą niż drugi mężczyzna. Trzeba zachować ostrożność z tego względu, że po takich przygodach najczęściej związki się rozpadają. Nie nadają się do tego związki z krótkim stażem z powodu ograniczonego zaufania do partnera. Tzw. swingersówmożna znaleźć na specjalnych stronach internetowych. Nic złego się nie stanie jeśli oboje partnerów ma do siebie olbrzymie zaufanie. Jeśli szczerość i otwartość w związku jest na porządku dziennym wtedy nie ma się czym przejmować. Para musi tylko wiedzieć co ich łączy i przelotne przygody nie sprawią, że stanie coś na drodze ich szczęściu.
Rodzajów swingowania jest kilka i można je wybierać na wiele sposobów. Close-swinging ogranicza się do uprawiania seksu w obrębie własnej pary. Natomiast open-swinging ogranicza się do oglądania swojej partnerki podczas erotycznych igraszek, ale nie ingerowanie w nie. Jest jeszcze soft-swinging gdzie partnerka może próbować z kimś innym tylko i wyłącznie podczas gry wstępnej. Warto wspomnieć, że kluby, które organizują takie imprezy proszą o dyskrecję. Zdarza się, że uczestnicy nie znają nawet swoich imion. Niesie to ze sobą pewne ryzyko. Nie mamy pojęcia, czy dana osoba z którą uprawiamy seks jest zdrowa. Takie doświadczenie z pewnością niesie pewne ryzyko. To idealny sprawdzian dla związku. Na tego typu imprezy najlepiej przyjść parą. Na początku może to się okazać krępujące, ale człowiek po czasie się do tego przyzwyczaja. Jednak warto pomyśleć o pewnych zabezpieczeniach.
Życie po takich doświadczeniach zawsze się zmienia. W większości przypadków niestety na gorsze. Dlatego trzeba się zastanowić czy tak naprawdę warto na dłuższą metę.